19 lipca 2018

Kartka z notatnika.. Z życia wzięte

Witam. Dziś może być trochę wzruszający wpis, może nie dla wszystkich ale dla mnie jest i bardzo wartościowy..  Pare dni temu znalazłam w kartonach z książkami po mamie jej notatnik z 1988r.. Nawet na okładce jest jej imię i nazwisko. Dostała go od mojego taty, pisał do niej WIERSZE z wojska, jak bardzo kocha, jak tęskni. Teraz wiem, że bardzo kochał mamę i czuję szczerze mówiąc taką ulgę, ponieważ nie wiedziałam ile dla niego znaczyła ponieważ nie pamiętam NIC,  kiedy mama żyła, tylko z opowiadań babć. Mama nie żyje już od 19 dobrych lat a ja nadal nie mogę się pogodzić z tym,że jej nie ma, że jej nie było w moim dzieciństwie, i że jej nie pamiętam.. Zmarła jeden dzień przed moimi urodzinami gdy miałam 5lat.. To okrutne i bardzo nie sprawiedliwe. Zawsze sobie powtarzałam,że to moja wina, zawsze obwinialam za to Boga.. I szczerze to nadal obwiniam bo nie mogę się z tym pogodzić. Nawet nikt nie wie jak ciężko jest wychować się bez tej prawdziwej biologicznej mamy.. Nikomu tego nie życzę nawet największemu wrogowi. A teraz gdy sama jestem mamą to jest mi ciężko ponieważ nie miał mnie kto nauczyć dużo rzeczy.. Ale bardzo się cieszę, że mam jakąś pamiątkę po mamie. Ten notatnik oraz mnóstwo książek, których napewno nie wyrzucę tylko wystawię je na półce w mojej sypialni, wtedy będę wiedzieć, że zawsze ona jest ze mną.  Nawet nie wiedziałam, że tata tak potrafił pisać..

Upłyneło czasu sporo
jak nas rozdzieliło mro.
Wojsko rozdzieliło mnie od Ciebie
hym wspominał o cywilnym chlebie
Ja o tobie nie wspomniałem
i o tobie pamiętałem.
Teraz proszę Cie kochana
abyś o mnie pamiętała.
By ludzie żyli w pokoju
a dzieci nasze mówiły po polsku.
Poświęcam swą piękną młodość
spędzając dwa lata w wojsku.




Dziś do Ciebie przyjść nie mogę
szef przepustki nie chce dać
Nie wyglądaj za mną okiem
bo do syfu idę spać

Po cóż Co kochanie wiedzieć
jak w tym syfie ciężko mi
gdy pomyślę ja o Tobie
z oczu płyną gorzkie łzy.

Patrzę w niebo poprzez kraty
ja wspominam chwile te
Ja żegnałem Ciebie miła
a ty żekłaś KOCHAM CIĘ.

Odjechałem w świat daleki
zostawiając Ciebie tam
wśród tysięcy innych chłopców
ja zostawiłem całkiem sam.

Gdym przechodził poprzez bramę
zaraz przywitano mnie
Szef poklepał mnie po plecach
i powiedział nie jest żle.

A ja myślę wciąż o Tobie,
że rozłączył nas los zły
czy ty o mnie nie zapomnisz
czy zostaniesz wierna mi..

W wojsku czas nudno płynie
i przepustek jest nam brak
już nie każdy z nas pamięta
jaki jest cywilny piękny świat..



18 lipca 2018

Kosmetyki ZIAJA - masło kakaowe oraz naturalny krem oliwkowy

Witajcie.  Dziś mam dla was kolejne sprawdzone kosmetyki marki Ziaja tym razem to maslo kakaowe oraz naturalny krem oliwkowy. Ja uwielbiam kosmetyki z Ziaji a wy? Ja jeszcze na żadnym kosmetyków z ZIAJI się nie zawiodłam. 

Masło kakaowe-  cera sucha i normalna.
 Tłusty krem, który dostarcza skórze substancji odżywczych.  Regeneruje, nawilża, wygładza oraz skutecznie łagodzi podrażnienia. Regularne stosowanie przywraca piękny wygląd i poprawia koloryt skóry. Zalecany także przed opalaniem. 
Stosowanie: krem nanieść na skórę i delikatnie wklepać.

Uwielbiam różne masła do ciała a ten przede wszystkim przypadł mi do gustu ponieważ przepięknie pachnie. Kakaowy zapach bardzo długo zatrzymuje się na skórze. Krem jest bardzo tłusty i łatwo rozprowadza się po skórze, wystarczy tak mało by pięknie pachnieć! Koszt takiego masła to ok 5zł za 50ml  polecam, nie jest to dużo a skóra naprawdę odżywiona i nawilżona. Ja dziennie nie używam tego masła, przeważnie jeśli się gdzieś wybieram, jakieś zakupy czy impreza rodzinna więc tego kremu wystracza mi spokojnie na miesiąc oraz w lato gdy idę się po opalać, stosuje go i mam wrażenie jakby skóra stawała się bardziej brązowa. Nie wyobrażam sobie lata bez tego kremu! Lubicie? 




Naturalny krem oliwkowy dla cery suchej i normalnej.  
Tłusty krem na bazie oleju z oliwek, intensywnie odżywia, wygładza oraz regeneruje naskórek. Również łagodzi podrażnienia. 
Stosowanie:  Na oczyszczoną żelem oliwkowym skórę twarzy i szyi nanieść krem i delikatnie wklepać. Stosować rano i wieczorem.

Ten krem oliwkowy jest tylko do stosowania na skórę twarzy i szyi. Również jestem z niego zadowolona, skóra bardzo odżywiona oraz nawilżona. Jest idealnym rozwiązaniem dla mnie, gdyż używam często przed nałożeniem makijażu, skóra jest wtedy bardzo delikatna. Dodatkowym plusem u mnie ma za to, że można stosować również u dziecka powyżej 1 miesiąca życia! Krem delikatnie pachnie oliwkowo. Ten równiez wystarcza mi na ok miesiąc ponieważ stosuję rano i wieczorem i również kosztuje ok 5zł. Kolejny świetny produkt z ziaji- polecam . A wy macie coś z ZIAJI? Co polecacie?  ❤

Tutaj pisałam o pascie do ząbków dla dzieci z ziaja - zajrzyjcie!




17 lipca 2018

DIY czyli namiot tipi dla córeczki ❤

Cześć wam! Co słychać w ten pochmurny dzień? U mnie jest trochę wietrznie a chciałam się wybrać z córeczką na spacer..No cóż wybierzemy się innym razem. A tym razem zdecydowałam sie napisać o tym jak zrobiłam namiot "TIPI" dla dziecka. To rodzaj namiotu Indian, który jest teraz modny ale niestety bardzo dużo sobie cenią za jego zakup więc wszystko sobie obliczyłam i wyszło, że zrobienie samej wyjdzie mi o dużo dużo taniej. Za taki w sklepie czy od kogoś kto takie robi i sprzedaje chcą od 150zl do nawet 300zł uważam, że to naprawdę dużo..
Mnie za wszystko wyszło 70zł
❤  tkanina 3mb - 30zł
❤  4 kije ok. 15cm srednicy - 40zł
❤  maszyna do szycia

Z namiotem Tipi pomogła mi mama, ponieważ niestety nie umiem szyć na maszynie choć bardzo bym chciała tylko nie ma czasu kiedy się nauczyć.. Bardzo bardzo jej za to dziękuję, sama bym nie dała sobie rady a już na pewno dłużej by to trwało gdybym szyła ręcznie. Dla namiotu wybrałam białą tkaninę w zwierzątka, nie chciałam różowego tylko dla tego bo jest dziewczynką niech ma coś innego. Na początek zaczęliśmy od rysowania wzoru ( trzech trójkątów oraz dwóch boków ) wygląda to coś takiego:

Wycieliśmy i zabraliśmy się za szycie. Najpierw zszywamy trzy trótkąty ze sobą a póżniej dwa boki namiotu, trochę dłużej nam to szło ponieważ akurat dziś się coś dzieję z maszyną i musimy robić przerwy.. Ale się udało wszystko skończyć.  Mama musiała zszyc tunele,które musiały być trochę wieksze niż obwód kija a na koniec wszystko ładnie poobszywac, żeby nie było żadnych wystających nitek. Włożylismy kije oraz związalismy u góry sznurkiem. A co to do wejścia do namiotu przeszyliśmy rzepy i to cały etap szycia takiego namiotu.  Myślę,że nie jest trudno prawda? Podstawą jest znać się na maszynie do szycia oraz wiedzieć co i gdzie zszyc. My wzór mamy stąd KLIKNIJ . Jestem zadowolona z efektu końcowego oraz że zaoszczędzilam dużo pieniędzy. Myślę, że każdy da radę zrobić taki namiot oraz że to najlepszy prezent dla dziecka. Moja córeczka jest szczęśliwa, bardzo podoba się jej tipi i chętnie się w nim bawi a to dla mnie najważniejsze. Co wy o nim sądzicie?  Macie już taki namiot w domu?








13 lipca 2018

Szybko i tanio czyli moja metamorfoza łazienki! ❤

Cześć. Może zaciekawie was wpisem na temat metamorfozy mojej małej łazienki..
Gdy kupiliśmy duży piętrowy dom z działką- oczywiście nie nowy, w środku gdzie mieliśmy mieszkać z mężem niestety musiał przejść remont w zasadzie od podstaw. Na dole gdzie mieszkają rodzice męża mieli łatwiej ponieważ wystarczyło odświeżyć i dać tapety na ściany. My postanowiliśmy, że zrobimy od razu od podstaw bo mamy małe dziecko a do tego ściany były bardzo nie równe więć musieliśmy je wyrównać.. Na szczęście pomogli nam moi bracia oraz wujkowie to dzięki im wszystko tak szybko się skończyło. Do nowego domu przeprowadziliśmy się w listopadzie ale z poczatku byliśmy na dole u rodziców aż skończyli remont na górze. Nie pokaże całego domu na raz ponieważ nie wszystko jest tak jakbym chciała, chodzi mi o wystrój, dekoracje czy klimat..

Tym razem pokaże łazienkę, może nie jest spełnieniem marzeń ponieważ robiliśmy remont tanim kosztem ale na pewno wygląda o wiele lepiej niż była gdyż się tu przeprowadziliśmy.


Powyżej widzimy jak wyglądała łazienka gdy kupiliśmy dom, prawdę mówiąc no nie była w ogóle ładna.. mogę rzec, że nawet straszna jak dla mnie ale cieszę się, że udało nam się zmienić tą starą, nie modną łazienkę na coś lepszego. A tutaj poniżej widzimy jak wygląda ona teraz ,po remoncie: po obniżeniu sufitu, po zabudowie ruł czy nawet położenie kafelek na ziemię i malowanie ścian. Muszę powiedzieć, że nie było aż tak łatwo. Na początek zabrali się za obniżenie sufitu i powieszenie lamp, następnie wujek pomógł zabudować rurę, która była widoczna. Potem mąż zabrał się za malowanie ścian i kafelek. To był mój pomysł, żeby zrobić szaro-bialą łazienkę i myślę,że nie wyszła najgorzej. Kafelki nie ścianie zostały takie same jakie były tylko zostały pomalowane farbę 3v3 znacie?  Koszt takiej farby to ok 100zl my musieliśmy malować 3 razy, żeby dobrze zakryło stary kolor.Na samym końcu polozylismy kafelki na ziemię. Z początku na ziemi był dywan.. Nadal się zastanawiam jak może ktoś dać do łazienki dywan!? Przecież bardzo łatwo o pleśń.. Ale cóż.. My polozylismy kafelki , które zostały po moim tacie więc koszt zerowy. 
Wanny ,umywalki oraz kibelka jeszcze nie zmienialiśmy ponieważ były w dobrym stanie ale mamy w planach je wymienić oraz postawić prysznic. Na sam koniec dodałam trochę dodatków. Wybrałam róż i czerń .. Pasuje? 










11 lipca 2018

Platforma Showmax- bogata biblioteka filmów i seriali!

Witajcie dziewczyny! Znacie już platformę ''Showmax'' ? To naprawdę fajny serwis, który umożliwia oglądanie mnóstwo zagranicznych i polskich seriali oraz filmów gdziekolwiek jesteś za 19.90zł miesięcznie ale można oglądać przez 14 dni za darmo! Gdy tylko uznasz, że to nie jest dla Ciebie możesz w każdym momencie anulować subskrypcję a jeśli tego nie zrobisz płatność będzie pobrana automatycznie. Showmax oferuję naprawdę bogatą bibliotekę filmów i seriali np. takie jak:
- Kobiety mafi,
- Botoks,
- Porady na zdrady,
- Seks według Eda, 
- Królewna śnieżka i łowca,
- Szybcy i wściekli 
- Mamuśki mają wychodne oraz wiele innych..


Showmax ma nawet profil dziecięcy więc można na nim oglądać różne bajki dla chłopców jak i dla dziewczynek . Platforma pozwala nawet umożliwia oglądanie jednocześnie na dwóch urządzeniach ale zarejestrować się można na aż pięciu. Moim zdaniem jest to naprawdę super sprawa, gdy na przykład ty chcesz zobaczyć swój ulubiony film czy serial ale jednocześnie twoje dziecko chce obejrzeć bajkę.. to jest na to sposób! Co o tym myślicie ?


Ja zdecydowałam sie na początek by przetestować platformę showmax zobaczyć film ''Mamuśki maja wychodne" ponieważ słyszałam, że podobneo fajny film a ja jeszcze nie widziałam więc miałam okazję . Na początku muszę powiedzieć, że nie zawiodłam się, komedia naprawdę fajna, śmieszna a zarazem z życia wzięta. Chyba każda mamuśka się ze mną zgodzi, że dziecko jest najważniejsze i czasem nie ma czasu na nic innego oprócz zajmowaniem się dzieckiem. Właśnie ta komedia pokazuje jak zachowują się 'mamuśki' gdy są bez dzieci, tylko koleżanki i miasto. Na początku miała być to tylko zwykła kolacja ale skończyło się na paleniu trawy, piciu alkoholu, śpsiewanie karaoke w pubie oraz szukanie jednej z mam.. brzmi interesująco co ? Może powiecie, że to coś podobnego do '' kac vegas " tylko, że tu su same kobiety, może macie troche racji ale osobiście uważam, że '' kac vegas '' jest jak dla mnie o wiele lepsze, więcej się dzieje. Komedia jak najbardziej oceniam pozytywnie, sama bym chciała wyjść z znajomymi co jakiś czas spędzić taki wieczór ale jeszcze przez troche nie jest mi to dane ale was zachęcam jak najbardziej do takich wypadów, napewno będzie śmiesznie oraz najważniejsze się wyluzujecie, odpoczniecie. Moim drugim wypatrzonym filmem jest " Botoks " słyszałam o nim i dobre i złe rzeczy ale sama chce obejrzeć i się przekonać.  A co wy sądzicie?



Jedyny minus, który zauważyłam to to,gdy chciałam obejrzeć film w showmax na telefonie niestety trzeba pobrać aplikację.. niestety nie podoba mi się taka opcja,gdyż trzeba mieć wolne miejsce na telefonie by pobrać aplikację a ja wolę po prostu oglądać przez przeglądarkę to niestety się nie da. A największym plusem jest oglądanie filmu czy serialu bez zacinania się oraz bez reklam! 
A wy już oglądaliście na platformie showmax jakiś film czy serial ? Podoba wam się serwis ? 




9 lipca 2018

Recenzja książki "Kobiety wzdychają częściej "

Cześć. Dzisiaj przychodzą z recenzją naprawdę fajnej książki, którą mam z biblioteki. Od razu gdy tylko ją zobaczyłam wiedziałam, że muszę ją przeczytać. ( Tak wiem- nie ocenia się książki po okładce ) dlatego opowiem Wam trochę o niej i może zachęce was do przeczytania bo naprawdę warto jeśli ktoś lubi powieści obyczajowe połączone z komedią.


Książka " kobiety wzdychają częściej " Agaty Przybyłek opowiada o Zuzannie, nauczycielce z Wsi Jaszczurek która jest mężatką oraz matką 7-letniego syna Marcela . Pewnego dnia zostaje potrącona przez " Panią sklepową " oraz zostaje bohatersko uratowana przez swojego byłego narzeczonego, który w przeszłości bardzo ją skrzywdzil.  Gdy wraca z szpitala przychodzi do niej ekipa telewizyjna i chcą nakręcić film  z całego wypadku, wtedy jej życie zmienia się o 180C. Razem z nimi pod jednym dachem mieszka wuefista oraz po tym wypadku przygarniają także Teodora, który ją uratował i chcą mu się jakoś odwzieczyć . Między Zuzanną a wuefistą dochodzi bliskich relacji ponieważ czuję się zaniedbywana przez swojego męża i całuje się z nim. Nie jest zadowolona a nawet na wyrzuty sumienia . Do tego prawie każdy ze Wsi przychodzi do niej z każdym problemem lub proszą o pomoc, ponieważ stała się telewizjną gwiazdą i myślą, że ma kontakty. Bohaterka książki także ma matkę, która na okrągło mówi o umieraniu i już wszyscy mają tego dość. Pewnego dnia szczerze porozmawiała sobie z Teodorem o przeszłości, z której wyszło, że on też nadal jest dalej niej zakochany, mimo, że pare lat temu ją zostawił..
Jak to wszystko sie zakończy ? Czy Zuzia zdadzi mężą ? A co z Teodorem, między nimi także coś będzie ? Jak potoczą się sprawy z filmowcami ?
Postanowiłam was zostawić w niepewności, żebyście odczuwali "niedosyt" informacji i przeczytali książkę. Udało mi się?

Moje wrażenia:
Ogólnie jestem pod wrażeniem bohaterki książki, ponieważ jest osobą komunikatywną oraz pomocną. Zuzannie dużo spraw naraz spadło na głowę a mimo to dała radę je wszystkie ogarnąć. Najpierw ten wypadek, później jej były narzeczony, wuefista.. filmowcy oraz mieszkańcy.
W książce najbardziej spodobał mi się wątek, w którym sąsiad przychodzi do Zuzi by pomogła zobaczyć błędy w liście do gazety, w której miał udzielić porady:

[...]Wzięłam od niego w końcu kurteczke i zaczęłam czytać. 
Droga Sercowa Wróżko,
 mam nadzieję, że mi pomożesz. Mam problem ze swoim związkiem. Był zwykły dzień i jak zawsze wstałam rano,żeby odwiezc dzieci do szkoły, a potem pojechać do pracy. Niestety pech chciał, że kiedy już odwiozlam dzieci,przypomniało mi się, że zostawiłam w domu swoją teczkę . Zwróciłam więc po nia do dom. A kiedy tam dotarlam, nie mogłam uwierzyć w to co zobaczyłam. Mój mąż leżał w łóżku z nagą, zaledwie szesnastoletnia córką naszego wspólnego kolegi i wyprawial z nią cuda niewidy. Nie muszę mówić jak się wtedy poczułam!  Pobralismy się 10 lat temu. Nie jestem już tą samą młoda kobieta, która mój mąż poznał i poślubił, ale żeby coś takiego zrobić?Po tym jak urodziłam mu dzieci,, gotowałam obiadki i podsuwalam wszystko podnosi!? Na domiar złego, kiedy wybieglan z mieszkania,wsiadlam do samochodu, który nie chciał zapalić. A mąż wybiegł zaraz za mną. Zaczął walić w szyby i krzyczeć, żebym go nie zostawiala, bo to tylko seks, który nic nie znaczy, a ja mogłam nawet stamtąd odjechać, bo ten cholerny samochód nie chciał zapalić! Jestem wrakiem człowieka . Ta sytuacja mnie przerasta.  Co robić?
                                   Klara.

Przyglądal mi się uważnie i niecierpliwie, więc poslalam mu uśmiech i zaczęłam czytać jego odpowiedź.. 

Droga Klaro, 
To, że twój samochód nie chce zapalić, mogło zostać spowodowane przez wiele czynników . Jeśli się nad tym nie znasz, nie powinnaś grzebać w nim sama,  ale zadzwonić do mechanika . Numeru powinnaś poszukać w ksiązce telefonicznej pod literą M jak mechanik. 
            Sercowa Wróżka.

Naprawdę przy tym uśmiałam się do łez! Cieszę się, że piszą jeszcze tak książki,żeby można było trochę się pośmiać lub poplakac.

Książka ogólnie jest bardzo pozytywnie napisana. Pierwszy raz czytałam taki gatunek książki i się nie zawiodłam. Polecam jak najbardziej.  Myślę, że spodoba się każdej, która lubi takie gatunki książek. Książka jest adresowana dla matek, żon, kobiet, które także borykają się z codziennymi problemami jak zaniedbywanie przez męża, próba zdrady czy miłośc sprzed lat.

Co myślicie na temat książki ? Komuś się spodobała? Piszczcie w komentarzach :*

7 lipca 2018

Together forever ❤

Ukochany..
Dzisiaj kończysz 25 lat, przeżyliśmy wspólnie już a może dopiero 3 lata,
 ale mam nadzięję, że nigdy nasza wspólna podróż się nie zakończy.
Przez ten czas dużo się wydarzyło...
Wzieliśmy slub , załozyliśmy rodzinę oraz mamy własny DOM!
Czyż nie tego chcieliśmy ? 
Za miesiąc urodzi nam się druga córeczka i jak myslisz, do kogo będzie podobna?
Będzie to następna "Córeczka tatusia"
Chciałabym Ci życzyć w tym dniu dużo cierpliwości bo na pewno się przyda.
Miłości do dziewczynek jak i do mnie.
Zdrówka bo to najważniejsze, żeby nic się stało.
Spełnienia marzeń, tych swoich i związane z rodziną.
Kasy? Pieniądze to nie wszystko. Ważne, że mamy siebie.

Chciałabym również Ci podziękować za trud jaki musisz pokonać,
żebysmy mieli wszystko co chcemy.
Wiedz, że naprawdę to doceniam.
Dziekuję za każdą chwilę spędzoną razem,
za każdy pocałunek,
za dobroć i cierpliwość do mnie.
Cieszę się, że Ciebie mam.

______________________________________

Mój mąż również i tym razem za życzył sobie jak już mały drobiazg więc tym razem kupiłam mu bokserki! Może nie jest to jakiś "ful wypas" prezent ale wiem, że mój mąż nie lubi drogich prezentów.  Ma dopiero 25 lat więc przed nami jeszcze dużo wspólnych chwil i spędzonych wspólnie urodzin jak i różnych fajnych prezentów. Ostatnio dostał na dzień ojca brelok do kluczy, pisałam o tym TUTAJ . Nie warto za każdym razem wydawać majątek, czasem warto dać drobiazg a czasem nawet wystarczy sama obecność i pamięć.
A wy jakie prezenty kupujecie swoim mężom/ facetom?  ❤