U nas dzień minął spokojnie, Julka na chwilę się po bawiła na podwórku z kotem i pieskiem a tata w tym czasie zrobił dla niej piaskownice! Czy to nie cudowne, mieć takiego faceta w domu, który potrafi coś zrobić sam ? ( za nie długo będzie robić łóżko domek) ? Może piaskownica nie jest duża ale dla Julki w sam raz.
A ja gdy zasnela na trzy godzinki mogłam sobie na spokojnie obrać czarną porzeczke i zrobić z trochę z nich kisiel a z reszte teściowa zrobiła sok do herbaty. Kisiel robiony własnoręcznie smakuje wyśmienicie, o wiele lepiej niż z proszku i jeszcze z świeżych owoców to już w ogóle pychota!
50g czarnych porzeczek
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 szklanka wody
Owoce umyć i rozdrobnić ( ja zrobiłam to widelcem) wodę zagotować. Dodać cukier później owoce. Mąkę wymieszać z jedną łyżka wody. I To wszystko, łatwe nie? Proszę zwrócić uwagę ,że to tylko na 50g porzeczek ( 1 porcja ) jeśli ktoś chce więcej musi po prostu dodać wszystkiego więcej. Wygląda pięknie a jak smakuje.. Przekonajcie się sami :)