U nas dzień minął spokojnie, Julka na chwilę się po bawiła na podwórku z kotem i pieskiem a tata w tym czasie zrobił dla niej piaskownice! Czy to nie cudowne, mieć takiego faceta w domu, który potrafi coś zrobić sam ? ( za nie długo będzie robić łóżko domek) ? Może piaskownica nie jest duża ale dla Julki w sam raz.
A ja gdy zasnela na trzy godzinki mogłam sobie na spokojnie obrać czarną porzeczke i zrobić z trochę z nich kisiel a z reszte teściowa zrobiła sok do herbaty. Kisiel robiony własnoręcznie smakuje wyśmienicie, o wiele lepiej niż z proszku i jeszcze z świeżych owoców to już w ogóle pychota!
50g czarnych porzeczek
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 szklanka wody
Owoce umyć i rozdrobnić ( ja zrobiłam to widelcem) wodę zagotować. Dodać cukier później owoce. Mąkę wymieszać z jedną łyżka wody. I To wszystko, łatwe nie? Proszę zwrócić uwagę ,że to tylko na 50g porzeczek ( 1 porcja ) jeśli ktoś chce więcej musi po prostu dodać wszystkiego więcej. Wygląda pięknie a jak smakuje.. Przekonajcie się sami :)
:) no to brawo Tata! Trzy godziny drzemki...kiedy to u mnie było...;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Brawa dla Taty! Mój będzie robił piaskownice ale dopiero na następny rok bo w tym jeszcze się nie przyda :D
OdpowiedzUsuńKisiel muszę wypróbować :)
Taki mąż w domu to skarb! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
www.nataliasiejka.pl (klik)
Urocze fotki :)
OdpowiedzUsuńNo Tata się postarał, Jula ma super piaskownice! :)
OdpowiedzUsuńJulki zadowolenie przede wszystkim
OdpowiedzUsuńOj jaka piękna piaskownica! :) i nie wiedziałam że przepis na kisiel jest tak prosty! :)
OdpowiedzUsuńSuper, że możecie mieć swoją piaskownicę :) my korzystamy wyłącznie z placów zabaw na osiedlach.
OdpowiedzUsuńGratuluję męża! Piaskownica wyszła bardzo fajnie. :) Córeczka na pewno jest bardzo zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńBardzo :)
UsuńTata spisał się na medal! super piaskownica! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajnie jest mieć prawdziwego faceta i tatusia przy sobie :)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
Usuń