Czy jestem dobrą matką?

Cześć. Bardzo długo mnie tutaj nie było ale to nie, że zapomniałam o blogu czy o was. Po prostu pochłonęła mnie opieka nad dziećmi. Teraz niestety mam mniej czasu na przyjemności jakie dawały mi spędzanie z wami ale obiecuję, że będę do was zaglądać i pisać na moim blogu. Teraz jest taki czas, że nawet nie wiadomo czy to wiosna czy zima.. I my przez to chorujemy. My dorośli to pół biedy ale dzieci.. Jak widzę jak moje córeczki sie męczą, nie jedzą, nie chcą pić czy goraczkują chce mi się płakać.  Całymi dniami marudzą w nocy nie śpią bo gorączka dokucza a ty nie bardzo możesz pomóc.. Dla mnie najgorsze jest to, że obie tak samo potrzebują miłości, troski, przytulenia czy noszenia a ja jestem jedna matka i co mam zrobić? Nie chce by starsza córka pomyślała że jej nie kocham czy bardziej kocham młodsza.. Obie kocham nad życie i tak samo bardzo mocno!
Macie też takie myśli? Nie czuje się dobrą matką..  Wy chorujecie lub wasze dzieci?