Strony

17 sierpnia 2018

Co mieści się w torebce czyli bez czego lepiej nie wychodzi z domu z dzieckiem

Kochani.. Zastanawialiście się co najlepiej ze sobą zabrać gdy gdzieś chcecie się wybrać z dzieckiem?  Pewnie każda z mama już coś na ten temat wie ale z chęcią przedstawię swoją listę rzeczy bez których nie mogę się ruszyć z domu .


Po pierwsze co najważniejsze to  pampersy i mokre chusteczki .
Moja córka jak wiecie ma już 1.5 roku ale niestety jeszcze nie nauczyła się robić siusiu na nocnik więc jeszcze musimy zabierać wszędzie dla niej pampersy.

Po drugie ubrania na zmianę dla dziecka.
Każda z mam pewnie się ze mną zgodzi, że dziecko lubi się brudzić, nie ważne gdzie się pojedzie czy na zwykłe odwiedziny do rodziny czy na wycieczkę niestety trzeba zabrać ze sobą ubrania na zmianę.  Ja zawsze zabieram ze sobą dwie bluzeczki i dwie pary spodni. A dodatkowo do tego sliniaczek, opaska na główkę i pieluszka. A ile wy bierzecie ubrań dla maluszków? Wyjątkiem jest tylko gdy jedziemy z córką na zakupy wtedy nie bierzemy ubrań.

Po trzecie kosmetyki jak na przykład:
 krem na odparzenia,  krem do twarzy, na słońce czy Termometr i syrop na gorączkę w razie czego bo nigdy nic nie wiadomo co się może wydarzyć więc wolę być przygotowana na wszystko.

Czwartym kolejnym ważnym punktem jest jedzenie oraz picie, bez tego niestety ani rusz.
 A już w takie upały jak teraz są to więcej picia przede wszystkim ( najlepiej woda niegazowana zwykła lub smakowa a z jedzenia to zawsze pakuje jej do pojemnika chrupki kukurydziane które bardzo lubi lub gdy nie mamy akurat musimy to kupić w czasie jazdy. Jakieś słodycze i Owoce,  które je z chęcią np. Winogrona lub banany . A wasze dzieci jedzą owoce?

Piąta rzecz na mojej liście to oczywiście zabawki
 Ale tylko wtedy gdy jedziemy gdzieś dalej,wtedy spokojnie bawi się w samochodzie.
 Nie ma jakiś ulubionych jeszcze zabawek więc biorę te, które nie są zbyt duże i które jej się nie znudzą za chwilę.

Szóste - kosmetyki dla siebie 
bo nawet ja chciałabym wszędzie wyglądac ładnie więc podstawowe kosmetyki do makijażu muszą się znaleźć w torebce jak podkład, tusz do rzęs i szminka. Zabieracie ze sobą swoje kosmetyki? 

I oczywiście nie rozłącznym elementem każdej wyprawy samochodem jest nic innego jak smoczek. I za każdym razem razem wychodzi z tego duża torba a czasem nawet mąż ma pretensje dlaczego tak dużo wszystkiego biorę, że nie potrzeba aż tyle.. A gdy czegoś zapomnę to wielkie HALO dlaczego nie wzięłas tego a tego.. Też tak macie? Do tego gdy już nie bawem urodzi się druga córeczka więc będziemy musieli pakować do torebki dwa razy więcej, nie wiem jeszcze jak to zorganizuję ale jak narazie nie wyobrażam sobie tego. Jak wy daliście radę z dwojga dziećmi ? 






27 komentarzy:

  1. Temat wydaje się oczywisty, ale czasami zapominamy o tym, co ważne, w biegu codziennych wydarzeń dlatego warto skorzystać z podpowiedzi. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam to zawsze wychodzę z pełną torbą :D gdy byłam w drugiej ciąży też myślałam jak to będzie na początku nie było łatwo a teraz uważam że z dwójką jest łatwiej niż z jednym dzieckiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się wydaje że najważniejsze jest żeby każdy dzień dobrze zorganizować :) a w ciągu dnia dzieci bawia się razem jest dość głośno ale zawsze mam chwilę żeby coś zrobić :) fajne jest to że młodszy syn uczyć się wielu rzeczy od starszego i całkiem inaczej podchodzę do wszystkiego niż wcześniej jakoś bardziej na luzie:) ciężko było przez 7 miesięcy chyba też dużo zależy od tego czy ma nam kto pomóc ja byłam sama i czasami nie wiedziałam co mam najpierw zrobić żeby ogarnąć dzień :D :)

      Usuń
    2. No najbardziej właśnie boję się tych początków. . Ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :)

      Usuń
  3. Anonimowy18 sierpnia

    A my jak wychodzimy to mala torba w której zmieszczą sie pampersy chusteczki butelka z piciem i jakies ciasteczka i chrupki dla dzieci. Zero ubrań kosmetyków czy lekarstw. Mam 2corki 5i 2latka. I daliśmy rade pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wolę jednak dmuchać na zimne i jednak te ubrania czy kosmetyki brać :) Pozdrawiam e

      Usuń
  4. Muszę Cię zaskoczyć. Mojej koleżance córcia zwymiotowała potężnie właśnie podczas zakupów i też nie miała ciuszków na zmianę;) Od tamtego czasu już nosiła.
    Ps. Z dwójką w jakiś magiczny sposób jest łatwiej:) Nie pytaj jak?, ale tak jest!
    Pierwsze dziecko przeciera szlaki;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz moja jeszcze nie wymiotowała ale może bede takze brac w razie czego :)
      No mam nadzieje ze bedzie ale troche sie boje :*

      Usuń
  5. Mokre chusteczki przydają się zdecydowanie, nawet jak dziecko jest już większe:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy19 sierpnia

    W biegu można wielu rzeczy pozapominać, ale sporządzenie takiej listy z całą pewnością ułatwi sprawę :D Pozdrawiam ❤ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli chodzi o kosmetyki do makijażu to biorę je tylko do pracy.
    Natomiast po za tym w mojej torebce można znaleźć krem do rąk, chusteczki ,balsam do ust i perfumy ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, sporo tych słodyczy :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo sympatyczny wpis - wpis od prawdziwej, kochającej Mamy - o wszystkim pomyślała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja biore wszystko na zapas , nawet jeśli tego nie uzyje bo wole miec pewnosc ze wszystko mam :*

      Usuń
  10. Moje dzieci już odrosły, ale dobrze pamiętam tamten czas!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam zawsze spakowaną oddzielną torebkę na wyjścia z Małą, w razie wyjazdu nie muszę myśleć czy w trakcie całego zbierania się do wyjścia, o czymś nie zapomnę. Dokładam jedynie świeżą wodę w bidonie i jak pogoda jest gorsza, to coś cieplejszego do ubrania. Mój ekwipunek wygląda podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam spakowanej torby , ja zawsze pakuje zanim gdzieś jedziemy więc na poczatek pakuje torbę , pozniej ubieram mała a potem szykuje siebie.. :)

      Usuń
  12. Unas to wygląda tak, że pakujemy się około godziny, a i tak zawsze czegoś się zapomni :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Hehe mam piątkę maluchow i do torby podręcznej od wózka wszystko sie mieści :) poradzisz sobie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mam jeszcze dzieci, ale wiem, że jak je będę miała, to moja torebka z małej będzie musiała się powiększyć do naprawdę sporych rozmiarów - przypomina mi się ile rzeczy miała moja mama, jak moja siostra była mała i to jest kosmos :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Nawilżane chusteczki są dobre i dla dorosłych :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, to dzięki Wam mam motywację do prowadzenia bloga ❤
Zaobserwuj mnie a odwdzięczce się tym samym. ❤